AKTUALNOŚCI
INFORMACJE O BIEGU
W pierwszej edycji uczestniczyło w nim kilkunastu pasjonatów historii,
ale to dzięki nim wszystko się zaczęło.
Z roku na rok nasz projekt gromadzi coraz więcej osób, które żywo interesują się historią Żołnierzy Wyklętych, dlatego obecnie jesteśmy największym tego typu przedsięwzięciem sportowo-edukacyjnym na świecie. W 2020 roku pobiliśmy nasz własny rekord i zgromadziliśmy aż 75 tysięcy biegaczy w 370 lokalizacjach!
Jeśli szukasz biegu w swojej okolicy, sprawdź mapę miejscowości uczestniczących w akcji „Tropem Wilczym”. Zajrzyj też na kanały social-mediowe swojej miejscowości lub stronę www.
O PROJEKCIE
Historia biegu:
W 2013 roku grupa pasjonatów i działaczy społecznych postanowiła zorganizować „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego. Pierwsza edycja biegu miała charakter surwiwalowy a wzięło w niej udział kilkadziesiąt osób. Rok później, dzięki wielkiemu zaangażowaniu zespołu ludzi z Fundacji Tropem Wilczym, który organizuje go do dzisiaj, bieg stał się wielkim wydarzeniem stołecznym - w 2014 roku w Warszawie pobiegło 1500 osób. W kolejnych latach dalej nabierał rozpędu i został przeniesiony w miejsca znane z późniejszych Warszawskich edycji – Park Skaryszewski a następnie Fort Bema. Od 2015 roku bieg ma charakter ogólnopolski i na stałe wpisuje się w kalendarz wydarzeń biegowych, będąc jednocześnie największym Biegiem Pamięci na świecie.
1 marca 2020
W zbliżającej się XI edycji Biegu Tropem Wilczym, która odbędzie się 5 marca 2023 roku, ambicją organizatorów będzie utrzymanie ilości miast, w których odbędzie się bieg Tropem Wilczym gdzie pobiegnie ok. 75 000 biegaczy. W ramach projektu odbędzie się tradycyjny bieg na 1963 metry (odwołanie do roku w którym zginął ostatni, poległy w walce Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak ps. Lalek) wspólny dla wszystkich miast, dodatkowo każdy z lokalnych partnerów uzupełni scenariusz o dodatkowe dystanse, wydarzenia i atrakcje.
EDUKACJA
Historia biegu:
Zostali pozbawieni wszelkich praw, tropieni po lasach, więzieni, mordowani w katowniach Urzędu Bezpieczeństwa oraz Informacji Wojskowej. Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy osób. Walczyli nie tylko na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II RP zagarniętych przez Sowietów po konferencji jałtańskiej.
Ostatni znany z imienia oficer, dowódca oddziału walczącego na Kresach por. Anatol Radziwonik „Olech” poległ w walce z NKWD 12 maja 1949 roku na terenach dzisiejszej Białorusi. Ostatni Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak „Lalek” zginął walce zastrzelony podczas obławy w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami w dawnym woj. lubelskim 21 października 1963 roku. Wszyscy Żołnierze Wyklęci, a szczególnie ich dowódcy ponieśli ofiarę życia lub zdrowia. W latach 1944-1956, według ciągle niepełnych danych, z rąk polskich i sowieckich komunistów zginęło prawie 9 tysięcy żołnierzy podziemia niepodległościowego, wykonano ponad 4 tysiące wyroków śmierci na polskich patriotach.
Edukacja
Biogramy
Alicja Wnorowska
urodziła się w 1918 roku w Morawicy w rodzinie oficera armii austriackiej a potem polskiej. Dzieciństwo i czas edukacji spędziła w Przemyślu. Kiedy do miasta weszli Sowieci (wrzesień 1944) rozpoczęła służbę na rzecz rzecz Brygad Wywiadowczych AK, następnie podległych Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj, a ostatecznie Zrzeszeniu „WiN”. Wpływ na rozpoczęcie działalności konspiracyjnej miała jej przyjaźń z zaangażowaną wcześniej w pracę dla podziemia – Ireną Szajowską. Alicja posługiwała się pseudonimami „Alina”, „Elżbieta” oraz „Ewa”. Pracę tajnego agenta rozpoczęła w wyniku poznania – pod koniec 1944 roku, na zabawie tanecznej – sekretarza komunistycznej partii, który nie przypuszczając, że ma do czynienia z czynną działaczką konspiracji – zaproponował jej pracę w UB.. Pracując w UB, związała się z zatrudnionym tam obywatelem ZSRR, porucznikiem LWP – Józefem Zapędowskim. Alicja chciała założyć z nim rodzinę, uważając go za przyzwoitego człowieka. Józef chciał odejść ze służby dla NKWD i pracować jako nauczyciel. 20 września 1946 r. oboje zostali aresztowani przez władze komunistyczne. Osadzono ich w więzieniu na Zamku w Rzeszowie. 27 marca 1947 r., będąc w ósmym miesiącu ciąży, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Rzeszowie została skazana na karę śmierci. W celi więziennej, bez niczyjej pomocy urodziła syna Stanisława. Zmieniono wtedy jej wyrok na dożywotni pobyt w więzieniu. Po kilku miesiącach skierowano ją do więzienia w Fordonie gdzie rozdzielono ją z dzieckiem. Ciężko chorego chłopca wydano jej bliskim. Przez kilka lat Alicja była przekonana, że Stanisław nie przeżył a rodzina oszukuje ją informacjami o chłopcu, ponieważ chce oszczędzić jej traumy. W 1955 r. karę dożywocia zamieniono na karę 10 lat pozbawienia wolności i jeszcze w tym samym roku została zwolniona z więzienia. Po odzyskaniu wolności zamieszkała z synem. Ojciec Stanisława Józef prawdopodobnie został wywieziony na Wschód, skąd nigdy nie wrócił. Alicja Wnorowska zmarła w 2008 r.
Irena Szajowska
urodziła się i wychowała w Przemyślu, jej ojciec był listonoszem. Kochała sport, uprawiała akrobatykę i jazdę na nartach. W okolicznościach rekreacji sportowej poznała swoją przyjaciółkę – Alicję Wnorowską, którą zaangażowała do współpracy na rzecz polskiej konspiracji. Od końca 1942 roku Irena ukrywała z powodu grożącej jej wywózki do Niemiec. Jesienią 1943 roku została żołnierzem AK i zaprzysiężona do konspiracyjnej sieci wywiadowczej i w ramach pracy dla Brygad Wywiadowczych przeszła specjalne szkolenie do pracy w wywiadzie. Pełniła funkcję łączniczki, będąc jedną z najskuteczniejszych działaczek podziemia. Ściśle współpracowała ze swoją przyjaciółką – Alicją Wnorowską, która wydobywała informacje z przemyskiego i rzeszowskiego UB – tworząc na ich postawie comiesięczne raporty. Aresztowana przez bezpiekę 24 października 1946 roku, za działalność „zmierzającą do obalenia (ówczesnej) władzy” – otrzymała wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Brutalnie przesłuchiwana – nie zdradziła żadnych informacji. Zwolniona z więzienia w 1955 roku. W wyniku okrutnego traktowania jej w zakładzie karnym – bezpowrotnie straciła zdrowie. Z Alicją Wnorowską i jej synem Stanisławem pozostała w przyjaźni na zawsze.
Witold Pilecki
Witold Pilecki, (1901-1948), człowiek legenda. Do jego najbardziej spektakularnych wyczynów należy dobrowolne(!) oddanie się w ręce hitlerowców i pobyt w Auschwitz, stworzenie tam ruchu oporu, a następnie ucieczka i przekazanie światu obrazu tych niewyobrażalnych zbrodni. Od dzieciństwa odznaczał się wyjątkowym patriotyzmem. Był harcerzem i żołnierzem, w czasie wojny polsko-bolszewickiej walczył miedzy innymi w Bitwie Warszawskiej i w Bitwie w Puszczy Rudnickiej. Po wojnie był studentem na Wydziale Rolnym w Poznaniu, a także słuchaczem na Wydziale Sztuk Pięknych na Uniwersytecie im. Stefana Batorego. W czasie pokoju osiedlił się wraz z żoną w Sukurczach, gdzie wspólnie wychowywali dzieci. Malował obrazy, komponował, pisał wiersze i jeździł konno. W czasie II Wojny Światowej został ponownie zmobilizowany, walczył w kampanii wrześniowej jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii Prusy, a następnie w 41 Dywizji Piechoty na przedmościu rumuńskim. Pod jego dowództwem, w trakcie prowadzonych walk, ułani zniszczyli 7 niemieckich czołgów oraz 2 samoloty. Pilecki rozwiązał swój pluton 17 października 1939 i przeszedł do konspiracji. 9 listopada 1939 został jednym z organizatorów Tajnej Armii Polskiej, walczył w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie mieszkał w Warszawie, został aresztowany 8 maja 1947 i osadzony w warszawskim więzieniu mokotowskim, gdzie wielokrotnie był przesłuchiwany i torturowany, swojej żonie wyznał, że „Oświęcim to była igraszka” w porównaniu do metod stosowanych przez komunistów. 15 marca 1948 rotmistrz został skazany na karę śmierci, wyrok wykonano 25 maja poprzez strzał w tył głowy. Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1995), Orderem Orła Białego (2006), a także awansowany na pułkownika (2013).
Tadeusz Płużański
Tadeusz Płużański
W wieku 19 lat (ur. 15 sierpnia 1920 r. – w dniu „Cudu nad Wisłą”) na wojnę z Niemcami poszedł jako ochotnik 77. Pułku Piechoty. 20 września 1939 r. został ciężko ranny w bitwie pod Janowem Lubelskim. Od grudnia 1939 r. w konspiracji, najpierw w Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej, potem w Tajnej Armii Polskiej pod rozkazami rotmistrza Witolda Pileckiego. 11 listopada 1940 r. został aresztowany, trafił do niemieckich katowni: Gestapo w alei Szucha, obozu przejściowego w Grudziądzu i w końcu obozu koncentracyjnego Stutthof pod Gdańskiem, zostając numerem 10 525.
Przeżył m.in. karną kompanię – 16 więźniów ciągnęło wielki folwarczny wóz wyładowany drewnem; kto upadł, tego dobijano. Przeżył też wielogodzinny apel, kiedy cały obóz stał na mrozie po ucieczce dwóch więźniów. Po czterech latach natknął się na Lagerstrasse (ulicy obozowej) na komendanta Stutthofu. Ten spojrzał na numer więźnia – 10 525 – i zdumiony spytał: „Und du lebst noch?” (Ty jeszcze żyjesz?). 9 maja 1945 r. był wolny. „Wyzwolenie” Stutthofu przez Sowietów nie oznaczało wyzwolenia kraju. Po latach opowiadał: – Już w Elblągu przywitały nas hasła: „Śmierć bandytom z AK”, „AK – zapluty karzeł reakcji”.
Poszedł na studia ekonomiczne, ale zwyciężyło pragnienie bycia wolnym w wolnym kraju. Przez znajomości konspiracyjne i rodzinne nawiązał kontakt z Pileckim, wówczas oficerem II Korpusu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Zweryfikowany jako podporucznik czasów wojny zaczął jeździć jako kurier rotmistrza przez zieloną granicę do Ancony. W czerwcu 1946 r., w wydrążonej w środku klucza skrytce, przywiózł z Włoch rozkaz gen. Andersa o “opuszczeniu Kraju i zameldowaniu się w II Korpusie”. Pilecki nie zamierzał jednak zdradzać Ojczyzny, co określił słowami: „Ktoś tu musi trwać bez względu na konsekwencje”. Płużański – wzorem dowódcy – też nie wybrał lepszego życia w słonecznej Italii. Konsekwencją było aresztowanie – wskutek rozpracowania organizacji przez agenturę – na poczcie głównej w Warszawie 6 maja 1947 r. Ciężkie śledztwo w katowni bezpieki przy ul. Rakowieckiej szczególnie dramatycznie zakończyło się dla dopiero co poślubionej żony Tadeusza – ubecy podczas przesłuchań wybili Stanisławie Płużańskiej ich dziecko. To najmłodsza ofiara Mokotowa.
„Ciebie nic nie uratuje. Masz u mnie dwa wyroki śmierci. Przyjdą, wyprowadzą, pieprzną ci w łeb i to będzie taka zwykła, ludzka śmierć.” – zawyrokował Józef Goldberg-Różański, dyrektor departamentu śledczego MBP. 15 marca 1948 r. w pokazowym procesie otrzymał… dwa wyroki śmierci (za szpiegostwo i próby zamachów na czołowych ubeków), zamieniony później na dożywocie. Mama Tadeusza – Leokadia – nauczycielka, w Powstaniu Warszawskim łączniczka – odetchnęła z ulgą. W czasie wojny straciła męża – Wacława, którego za zorganizowanie w warszawskich szkołach w 1940 r. obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, Niemcy zakatowali na Pawiaku. Brata Tadeusza, Włodka, rozstrzelali na rogu ulic Wawelskiej i Grójeckiej 9 listopada 1943 r.
W czerwcu 1956 r. na skutek amnestii dla więźniów politycznych Tadeusz Płużański wyszedł na wolność z więzienia we Wronkach. Jako Jurek Radwan w autobiograficznych wspomnieniach „Z otchłani” opowiadał: „Jest rok 1957. Jurek pracuje jako ślusarz, bo tego fachu przyuczył się w ostatnich miesiącach więzienia. Czuje się całkowicie wyjałowiony, przez ponad dziewięć lat oduczony myślenia”.
Pasję filozoficzną rozpoczął od studiów eksternistycznych. Po latach jako profesor – przedstawiciel personalizmu chrześcijańskiego – edukował kolejne pokolenia Polaków.
SIERŻANT JÓZEF FRANCZAK PS. „LALEK”
ur. 17.03. 1918 Przed wojną ukończył Szkołę Podoficerską w Centrum Wyszkolenia Żandarmerii w Grudziądzu, przydzielony został do Plutonu Żandarmerii w Równem. W 1939 r. uciekł z sowieckiej niewoli. Podczas wojny i po jej zakończeniu walczył w szeregach ZWZ-AK-WiN. Był podwładnym słynnych dowódców partyzanckich: mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” i kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”. Lalek brał udział w wielu zamachach na tzw. utrwalaczy władzy ludowej – milicjantów i żołnierzy formacji bezpieczeństwa. Józef Franczak ps. Lalek był ostatnim poległym w boju partyzantem podziemia poakowskiego na terenie Polski. Poległ z bronią w ręku w walce z obławą połączonych sił SB i ZOMO w dniu 21 października 1963 we wsi Majdan Kozic Górnych.
KPT. STANISŁAW SOJCZYŃSKI „WARSZYC”
STANISŁAWA RACHWAŁOWA
Stanisława Rachwałowa – ur. 1906 r. w Rudkach pod Lwowem, rozpoczęła działalność konspiracyjną zimą 1939 r. zostając sama z dwoma córkami po aresztowaniu jej męża polskiego oficera przez sowietów we wrześniu 1939. Była wywiadowczynią polskiej konspiracji. Dwukrotnie więziona przez Niemców w aresztach w Krakowie a następnie w obozach koncentracyjnych: Auschwitz, Ravensbruck, Neuestadt-Glewe. Po wojnie aresztowana w kolejnych komunistycznych więzieniach (Kraków, Inowrocław, Fordon). Nazywana „Pileckim w spódnicy”.
Stanisława Golec ps. "Gusta"
Stanisława Golec, ps Gusta. Miała 11 lat kiedy wybuchła wojna i skończyło się jej dzieciństwo. Świadectwo dojrzałości zdawała wielokrotnie podczas działań w śląskich grupach leśnych VII Okręgu NSZ. W 1946 roku miała 18 lat, plany, marzenia i serce rozkochane w narzeczonym Władku – koledze z oddziału i w Polsce. Była śliczną dziewczyną, pięknie grała na mandolinie, była najmłodszym, czternastym dzieckiem w rodzinie Golców z Milówki. Wzorem starszych braci włączyła się w czynną działalność oddziału „Bartek”, największego antykomunistycznego zgrupowania. „Bartek” przeprowadził wiele brawurowych akcji. W ich szeregi wkradł się jednak zdrajca. NKWD w ramach zaplanowanej w oparciu o współpracę z owym zdrajcą akcji „Lawina” symulując działania przerzutowe dla żołnierzy „Bartka” – aresztowało ok 150 młodych patriotów, myślących, że są właśnie przerzucani na Zachód. W budynku starej baraniarni, w której mieli przeczekać noc, podano im do posiłków i alkoholu środki nasenne a następnie rozbrojono i wysadzono śpiących w powietrze, niektórych rozstrzelano. Stanisława była przekonana, że zaczynają się dla niej i narzeczonego Władka bezpieczne czasy, że właśnie dostają szansę na wspólne życie. Zginęli obydwoje. Razem.
Prywatnie „Gusta” jest ciotką Łukasza i Pawła Golców. Bratankowie dedykowali jej i pozostałym podstępnie zamordowanym „Bartkowcom” utwór Lawina.
Mieczysław Dziemieszkiewicz, ps Rój
ur 1925 r w Zagrobach, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, uczestnik polskiego niepodległościowego podziemia antykomunistycznego na północnym Mazowszu. Wiosną 1945 wcielony do 1 zapasowego pułku piechoty w Warszawie, skąd zbiegł i wstąpił do oddziału NSZ-NZW, rozpoczynając działalność od funkcji łącznika, szybko jednak otrzymał zadania dowódcy oddziału, z którym dokonał kilkudziesięciu udanych akcji zbrojnych przeciwko KBW i UB,
Zginął w trakcie próby przedarcia się przez obławę 270 żołnierzy i funkcjonariuszy KBW i UB i MO.
Lidia Lwow Eberle, ps Lala
ur 1920, córka rosyjskiego agronoma, w okresie przedwojennym – nauczycielka, od 1993 roku wstąpiła w szeregi partyzanckie AK a następnie jako sanitariuszka zasiliła V Brygadę Wileńską AK, jako podkomendna majora Łupaszki brała udział w wielu walkach z Niemcami i sowiecką partyzantką, w jednej z walk została ranna, uzyskała stopień podporucznika
Po śmierci żony Zygmunta Szendzielarza /Łupaszki – została jego towarzyszką życia, aresztowana wraz z nim w 1950 roku otrzymała wyrok dożywocia, major Łupaszka został skazany na śmierć i wyrok ten wykonano,
Na mocy amnestii wyszła na wolność w 1956 roku, rozpoczęła studia archeologiczne, działała w stowarzyszeniach kombatanckich przez resztę życia walcząc o upamiętnianie bohaterskich postaw Żołnierzy Wyklętych, była też malarką, zmarła w 2020 roku.
Marian Markiewicz ps Maryl
ur 1924 r w Kownie jako piętnastolatek wstąpił w szeregi tajnej organizacji walczącej z sowieckim najeźdźcą, aresztowany w 1942 roku pod fałszywym nazwiskiem, pomimo brutalnych przesłuchań – nie zdradził żadnej informacji o organizacji, z więzienia uwolniła go amnestia z okazji urodzin Hitlera,
Od 1944 roku był członkiem AK, aresztowany podczas próby powrotu do Polski w 1946 roku, w wyniku pobić i katowania podczas przesłuchań traci słuch, jednak i tym razem nie przyznaje się do żadnych powiązań z antykomunistycznym podziemiem, na wolność wychodzi dzięki łapówce wręczonej przez rodzinę, wraca do konspiracyjnej działalności, wstępuje do organizacji pomagającej żołnierzom podziemia przedostać się na Zachód, podczas jednego z wyjazdów zostaje postrzelony w ramię i złapany przez wojskowy patrol, Skazany na 15 lat więzienia odsiaduje wyrok w Goleniowie, po śmierci Stalina, po ponad siedmiu latach więzienia zostaje zwolniony,
Wraz z żoną osiedla się w Głubczycach, gdzie mieszka do chwili obecnej /2022/
W latach 80-tyc zaangażowany w działalność Solidarności współtworzy oddział związku w głubczyckim środowisku lekarskim,
Mocno zaangażowany w integrację środowisk patriotycznych, aktywny w świecie harcerskim, mocno udziela się w spotkaniach z młodzieżą jako świadek historii.
Mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka”
ur. 12 III 1910 r. w Stryju, w wielodzietnej rodzinie urzędnika kolejowego. Oficer służby stałej WP, jako dowódca 2 szwadronu 4 pułku ułanów Zaniemeńskich uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939 r. (za którą został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari). W konspiracji ZWZ-AK na terenie Wilna, od końca sierpnia 1943 r. dowodził oddziałem partyzanckim – 5 Brygadą Wileńską AK. Dowodził w szeregu zwycięskich walk z niemieckimi siłami okupacyjnymi i wrogą partyzantką sowiecką. W warunkach nowej, sowieckiej okupacji, odtworzył 5 Brygadę AK i dowodził nią na terenach rozciągających się od Białostocczyzny po Bory Tucholskie. Był to jeden z najwybitniejszych dowódców niepodległościowej, antykomunistycznej partyzantki. Został zamordowany 8 II 1951 r. w więzieniu MBP przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
PPŁK. ŁUKASZ CIEPLIŃSKI „PŁUG”
ur. 26 XI 1913 r. w Kwilczu. Po ukończeniu szkoły powszechnej uczęszcza do Korpusu Kadetów w Rawiczu. W latach 1934-1936 jest słuchaczem Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej. W 1939 r. walczy w bitwie nad Bzurą i w Puszczy Kampinoskiej podczas przebijania się do oblężonej Warszawy. Pod Witkowicami niszczy sześć niemieckich czołgów i dwa wozy dowódcze za co otrzymuje Virtutti Militari. Po klęsce Polski przedostaje się do Budapesztu. Wraca do Polski w styczniu 1940, po drodze jest jednak aresztowany i osadzony przez Ukraińców w Sanoku skąd ucieka w maju. Na Rzeszowszczyźnie włącza się do konspiracji i zostaje komendantem Podokręgu Rzeszowskiego Organizacji Orła Białego. Po scaleniu z ZWZ zostaje komendantem Obwodu Rzeszów. Doprowadza do doskonałego zorganizowania struktur wywiadu i kontrwywiadu, które zlikwidowały łącznie ok. 300 konfidentów Gestapo i kolaborantów. Sukcesem jego podwładnych było przechwycenie części pocisków V-1 i V-2 wiosną 1944 oraz wykrycie tajnej kwatery Adolfa Hitlera w tunelu kolejowym pod wsią Wiśniowa. Ciepliński przyczynia się do uruchomienia na Rzeszowszczyźnie konspiracyjnej fabryki broni. W ramach akcji „Burza” 39 Pułk Piechoty Strzelców Lwowskich AK 2 VIII 1944 biorą udział w wyzwalaniu Rzeszowa. W połowie sierpnia wobec nakazu radzieckiego komendanta wojskowego o złożeniu broni przez AK pozostaje w konspiracji. W styczniu 1945 przeniesiony do sztabu Okręgu Krakowskiego AK. Tam współorganizuje organizację NIE, zostając w lutym inspektorem rejonowym NIE, szefem sztabu Okręgu najpierw w NIE, a następnie w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj. Następnie wiąże się ze Zrzeszeniem Wolność i Niezawisłość. We wrześniu 1945 został prezesem Okręgu Krakowskiego WiN, a w grudniu tego roku komendantem Obszaru Południowego. W styczniu 1947 tworzy IV Zarząd Główny WiN. Za jego kierownictwa osłabiona organizacja rozwija głównie działalność wywiadowczą i propagandową. Aresztowany przez UB 28 XI 1947. Zamordowany 1 III 1951 w więzieniu na ul. Rakowieckiej w Warszawie. Miejsce pochówku Łukasza Cieplińskiego nie jest znane.
KPT. HIERONIM DEKUTOWSKI „ZAPORA”
ur. 24 IX 1924 r. w Dzikowie k. Tarnobrzega, w wielodzietnej rodzinie rzemieślnika. Harcerz, ochotnik w wojnie 1939 r., internowany na Węgrzech. Następnie w WP we Francji i Wielkiej Brytanii. Cichociemny, skakał do Polski 17 IX 1943 r. Początkowo dowodził kompanią partyzancką 9 pp AK w Inspektoracie Zamość, od stycznia 1944 r. był szefem Kedywu Inspektoratu AK Lublin. Jego oddziały wykonały ponad 50 akcji przeciw Niemcom, w tym, wiele na niemieckie linie komunikacyjne. W styczniu 1945 r., w odpowiedzi na komunistyczny terror, reaktywował partyzancki oddział samoobrony, który rozrósł się do stanu zgrupowania. Jeszcze 1946 r. pod jego rozkazami walczyło około 200 partyzantów WiN. Został aresztowany przez UB we wrześniu 1947 r. podczas nieudanej próby przerzutu na Zachód. Już w celi śmierci podjął próbę ucieczki, w wyniku zdrady zakończonej niepowodzeniem. Został zamordowany 7 III 1949 r. w więzieniu MBP przy ul. Rakowieckiej. Był odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.
DANUTA SIEDZIKÓWNA „INKA”
ur. 13 IX 1928 r. w Głuszczewinie k. Narewki, pow. Bielksk Podlaski, w rodzinie leśnika. Ojciec, aresztowany przez NKWD i wywieziony w głąb Związku Sowieckiego, zmarł z wycieńczenia w Iranie, matka została w 1943 r. rozstrzelana przez gestapo. Od 1943 r. była żołnierzem AK, aresztowana w czerwcu 1945 r. przez NKWD, została odbita przez partyzantów. Dołączyła do 5 Wileńskiej Brygady AK jako sanitariuszka. Działalność niepodległościową pod rozkazami mjr „Łupaszki” kontynuowała na Pomorzu. Wysłana po lekarstwa do Gdańska została aresztowana 19/20 VII 1946 r. Mimo iż nie ukończyła 18 lat, została skazana na karę śmierci. Rozstrzeliwana wraz z por. Feliksem Salmanowiczem „Zagończykiem” 28 VIII 1946 r., stojąc przed plutonem egzekucyjnym krzyknęła „Niech żyje Polska”.
Mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka”
ur. 12 III 1910 r. w Stryju, w wielodzietnej rodzinie urzędnika kolejowego. Oficer służby stałej WP, jako dowódca 2 szwadronu 4 pułku ułanów Zaniemeńskich uczestniczył w kampanii wrześniowej 1939 r. (za którą został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari). W konspiracji ZWZ-AK na terenie Wilna, od końca sierpnia 1943 r. dowodził oddziałem partyzanckim – 5 Brygadą Wileńską AK. Dowodził w szeregu zwycięskich walk z niemieckimi siłami okupacyjnymi i wrogą partyzantką sowiecką. W warunkach nowej, sowieckiej okupacji, odtworzył 5 Brygadę AK i dowodził nią na terenach rozciągających się od Białostocczyzny po Bory Tucholskie. Był to jeden z najwybitniejszych dowódców niepodległościowej, antykomunistycznej partyzantki. Został zamordowany 8 II 1951 r. w więzieniu MBP przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
PPŁK. ŁUKASZ CIEPLIŃSKI „PŁUG”
ur. 26 XI 1913 r. w Kwilczu. Po ukończeniu szkoły powszechnej uczęszcza do Korpusu Kadetów w Rawiczu. W latach 1934-1936 jest słuchaczem Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej. W 1939 r. walczy w bitwie nad Bzurą i w Puszczy Kampinoskiej podczas przebijania się do oblężonej Warszawy. Pod Witkowicami niszczy sześć niemieckich czołgów i dwa wozy dowódcze za co otrzymuje Virtutti Militari. Po klęsce Polski przedostaje się do Budapesztu. Wraca do Polski w styczniu 1940, po drodze jest jednak aresztowany i osadzony przez Ukraińców w Sanoku skąd ucieka w maju. Na Rzeszowszczyźnie włącza się do konspiracji i zostaje komendantem Podokręgu Rzeszowskiego Organizacji Orła Białego. Po scaleniu z ZWZ zostaje komendantem Obwodu Rzeszów. Doprowadza do doskonałego zorganizowania struktur wywiadu i kontrwywiadu, które zlikwidowały łącznie ok. 300 konfidentów Gestapo i kolaborantów. Sukcesem jego podwładnych było przechwycenie części pocisków V-1 i V-2 wiosną 1944 oraz wykrycie tajnej kwatery Adolfa Hitlera w tunelu kolejowym pod wsią Wiśniowa. Ciepliński przyczynia się do uruchomienia na Rzeszowszczyźnie konspiracyjnej fabryki broni. W ramach akcji „Burza” 39 Pułk Piechoty Strzelców Lwowskich AK 2 VIII 1944 biorą udział w wyzwalaniu Rzeszowa. W połowie sierpnia wobec nakazu radzieckiego komendanta wojskowego o złożeniu broni przez AK pozostaje w konspiracji. W styczniu 1945 przeniesiony do sztabu Okręgu Krakowskiego AK. Tam współorganizuje organizację NIE, zostając w lutym inspektorem rejonowym NIE, szefem sztabu Okręgu najpierw w NIE, a następnie w Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj. Następnie wiąże się ze Zrzeszeniem Wolność i Niezawisłość. We wrześniu 1945 został prezesem Okręgu Krakowskiego WiN, a w grudniu tego roku komendantem Obszaru Południowego. W styczniu 1947 tworzy IV Zarząd Główny WiN. Za jego kierownictwa osłabiona organizacja rozwija głównie działalność wywiadowczą i propagandową. Aresztowany przez UB 28 XI 1947. Zamordowany 1 III 1951 w więzieniu na ul. Rakowieckiej w Warszawie. Miejsce pochówku Łukasza Cieplińskiego nie jest znane.
KPT. HENRYK FLAME „BARTEK”
ur. 19 I 1918 we Frysztacie. W 1936 r. idzie jako ochotnik do Szkoły Podoficerów Lotnictwa dla Małoletnich w Bydgoszczy. W 1939 r. walczy jako pilot Brygady Pościgowej. Zestrzelony 1 XI, dostaje nowy przydział – Eskadra Rozpoznawcza operująca na linii Lwów – Zaleszczyki. Zestrzelony przez sowietów w okolicach Stanisławowa, ewakuuje się na Węgry gdzie jest internowany. W 1940 r. wraca do domu i zakłada organizację HAK podległą AK. 4 lata później wstępuje do NSZ. 12 I 1945 na rozkaz przełożonych ujawnia się przed sowietami i obejmuje stanowisko komendanta MO obsadzając komisariat swoimi ludźmi. Na wiosnę zagrożony dekonspiracją i aresztowaniem, Flame ucieka ze swoimi ludźmi w pobliskie lasy. Od tej pory zaczął występować jako „Bartek”, odtwarzając oddziały partyzanckie VII Okręgu Śląsko-Cieszyńskiego NSZ rozpoczynając tym samym „drugą konspirację”. Od maja 1945 do lutego 1947 stoi na czele największego zgrupowania niepodległościowego na Śląsku Cieszyńskim, którego liczebność, w szczytowym okresie, wynosiła ponad 300 żołnierzy. Jego zgrupowanie przeprowadziło łącznie ok. 340 akcji zbrojnych. Do największych należy zajęcie Wisły 3 V 1946, w której oddział przeprowadził defiladę w pełni umundurowanych i uzbrojonych żołnierzy NSZ. Po komunistycznej prowokacji jesienią 1946 r. zgrupowanie Flamego traci dużą część stanu osobowego. „Bartek” z najbliższym otoczeniem ujawnia się 11 III 1947 r. Ginie 1 XII 1947 w Zabrzegu w wyniku zamachu.
MJR. MARIAN BERNACIAK „ORLIK”
ur.6 III 1917 w Zalesiu koło Ryk. W 1939 r. broni Włodzimierza Wołyńskiego i trafia do sowieckiej niewoli skąd ucieka i wraca w rodzinne strony. W 1940 r. angażuje się w działalność konspiracyjną w ZWZ, a następnie AK. Zostaje szefem Kedywu Podobwodu „A” (Dęblin-Ryki) w Obwodzie AK Puławy. Jesienią 1943 tworzy oddział partyzancki, który w lipcu 1944 zajął samodzielnie Ryki. W sierpniu 1944 r. „Orlik” na czele ok. 350 partyzantów podejmuje marsz w celu pomocy walczącej Warszawie, który zakończył się on niepowodzeniem. Zagrożony internowaniem przez Sowietów rozwiązuje oddział. W marcu 1945 r. odtwarza go. Podporządkowuje się Delegaturze Sił Zbrojnych na Kraj, a we wrześniu wchodzi w skład Zrzeszenia WiN. Jesienią 1945 r. mianowany dowódcą zgrupowania oddziałów WiN w Inspektoracie Rejonowym „Puławy”. Dowodzone przez niego zgrupowanie partyzantki niepodległościowej, jedno z największych na Lubelszczyźnie. 24 VI 1946 r. „Orlik” wraz z kilkoma został zaatakowany przez grupę żołnierzy WP i KBW koło wsi Piotrówek. Dwukrotnie ranny popełnił samobójstwo. Jego zwłoki przetransportowano do Warszawy i pochowano na tzw. „kwaterze przy studni” na Cmentarzu Bródnowskim.
POR. JAN BORYSEWICZ „KRYSIA”
ur. 12 IX 1913 r. w rodzinie rolników ze wsi Dworczany k. Wasiliszek (woj. nowogródzkie). Harcerz, absolwent seminarium nauczycielskiego, oficer służby stałej WP, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 r. w szeregach 41 pp. W 1940 r. aresztowany przez NKWD, zbiegł podczas „marszu śmierci” w czerwcu 1941 r. W konspiracji ZWZ-AK w kompanii Wasiliszki Obwodu Lida. W połowie 1943 r. zorganizował oddział partyzancki nr 314. Dowódca Zgrupowania „Północ” (II i V batalion 77 pp AK w sile ponad tysiąca żołnierzy). Wykonał wiele spektakularnych operacji bojowych, m.in. odbił więźniów pod Wawiórką i w Lidzie, rozbił niemieckie garnizony w Horodnie i Raduniu. Po lipcu 1944 r,. organizował polski opór na Kresach przeciw okupantowi sowieckiemu. Poległ w walce z zasadzką 105 pułku pogranicznego NKWD 21 I 1945 r. we wsi Kowalki pod Naczą. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.
KPT. HIERONIM DEKUTOWSKI „ZAPORA”
ur. 24 IX 1924 r. w Dzikowie k. Tarnobrzega, w wielodzietnej rodzinie rzemieślnika. Harcerz, ochotnik w wojnie 1939 r., internowany na Węgrzech. Następnie w WP we Francji i Wielkiej Brytanii. Cichociemny, skakał do Polski 17 IX 1943 r. Początkowo dowodził kompanią partyzancką 9 pp AK w Inspektoracie Zamość, od stycznia 1944 r. był szefem Kedywu Inspektoratu AK Lublin. Jego oddziały wykonały ponad 50 akcji przeciw Niemcom, w tym, wiele na niemieckie linie komunikacyjne. W styczniu 1945 r., w odpowiedzi na komunistyczny terror, reaktywował partyzancki oddział samoobrony, który rozrósł się do stanu zgrupowania. Jeszcze 1946 r. pod jego rozkazami walczyło około 200 partyzantów WiN. Został aresztowany przez UB we wrześniu 1947 r. podczas nieudanej próby przerzutu na Zachód. Już w celi śmierci podjął próbę ucieczki, w wyniku zdrady zakończonej niepowodzeniem. Został zamordowany 7 III 1949 r. w więzieniu MBP przy ul. Rakowieckiej. Był odznaczony Krzyżem Virtuti Militari.
POR. JÓZEF KURAŚ „OGIEŃ”
ur. 23 X 1915 r. w góralskiej rodzinie w Waksmundzie. Uczestniczył w kampanii wrześniowej. Od jesieni 1939 r. w konspiracji niepodległościowej. Jeden z pierwszych partyzantów Podhala w szeregach Konfederacji Tatrzańskiej, Armii Krajowej i Ludowej Straży Bezpieczeństwa. Skierowany przez przełożonych z SL do komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, w kwietniu 1945 r. zbiegł wraz z częścią podkomendnych „do lasu”. Zorganizował najsilniejsze zgrupowanie niepodległościowej partyzantki w południowej Polsce (krypt. „Błyskawica”). Otoczony 21 II 1947 r. w Ostrowsku przez grupę operacyjna UB i KBW, nie chcąc wpaść w ręce wroga strzelił sobie w głowę.
KPT. WŁADYSŁAW ŁUKASIUK „MŁOT”
ur. 16 II 1906 r. w wielodzietnej rodzinie rolników ze wsi Tokary. Od zimy 1940 r. żołnierz ZWZ-AK w Obwodzie Siedlce. Uczestnik akcji „V” – przejęcia niewybuchu rakiety V-2 pod Sarnakami. Ścigany przez NKWD, zorganizował grupę partyzancką, z którą dołączył do oddziału ppor. T. Śmiałowskiego „Szumnego” w pow. Bielsk Podlaski. Następnie z ramienia mjr. „Łupaszki” pełnił funkcje zastępcy, a od października 1946 r. – dowódcy odtworzonej 6 Wileńskiej Brygady AK. Najsłynniejszy partyzant Podlasia, przez lata zaciekle ścigany przez służby komunistyczne. Przez jego oddziały przewinęło się ponad 300 partyzantów. Zginął we wsi Czaje –Wólka 27 VI 1949 r. Odznaczony Krzyżem Walecznych.
PPOR. ANATOL RADZIWONIK „OLECH”
ur. 20 II 1916 r. w rodzinie kolejarza z Wołkowyska. Harcerz, nauczyciel w Iszczołnianach, pow. Szczuczyn (woj. nowogródzkie). Dowódca konspiracyjnej placówki, a następnie plutonu w 2 kompanii VII batalionu 77 pp AK por. J. Piwnika „Ponurego”. Wykonał wiele akcji przeciwko niemieckim siłom okupacyjnym. W latach 1945-1949 komendant połączonego Obwodu AK Szczuczyn-Lida i jednocześnie największego polskiego zgrupowania partyzanckiego, chroniącego ludność Kresów Północno-Wschodnich przed terrorem NKWD. Poległ wraz z grupą podkomendnych 12 maja 1949 r. pod Raczkowszczyzną. Odznaczony Krzyżem Walecznych.
DANUTA SIEDZIKÓWNA „INKA”
ur. 13 IX 1928 r. w Głuszczewinie k. Narewki, pow. Bielksk Podlaski, w rodzinie leśnika. Ojciec, aresztowany przez NKWD i wywieziony w głąb Związku Sowieckiego, zmarł z wycieńczenia w Iranie, matka została w 1943 r. rozstrzelana przez gestapo. Od 1943 r. była żołnierzem AK, aresztowana w czerwcu 1945 r. przez NKWD, została odbita przez partyzantów. Dołączyła do 5 Wileńskiej Brygady AK jako sanitariuszka. Działalność niepodległościową pod rozkazami mjr „Łupaszki” kontynuowała na Pomorzu. Wysłana po lekarstwa do Gdańska została aresztowana 19/20 VII 1946 r. Mimo iż nie ukończyła 18 lat, została skazana na karę śmierci. Rozstrzeliwana wraz z por. Feliksem Salmanowiczem „Zagończykiem” 28 VIII 1946 r., stojąc przed plutonem egzekucyjnym krzyknęła „Niech żyje Polska”.
SIERŻANT JÓZEF FRANCZAK PS. „LALEK”
ur. 17.03. 1918 Przed wojną ukończył Szkołę Podoficerską w Centrum Wyszkolenia Żandarmerii w Grudziądzu, przydzielony został do Plutonu Żandarmerii w Równem. W 1939 r. uciekł z sowieckiej niewoli. Podczas wojny i po jej zakończeniu walczył w szeregach ZWZ-AK-WiN. Był podwładnym słynnych dowódców partyzanckich: mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” i kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”. Lalek brał udział w wielu zamachach na tzw. utrwalaczy władzy ludowej – milicjantów i żołnierzy formacji bezpieczeństwa. Józef Franczak ps. Lalek był ostatnim poległym w boju partyzantem podziemia poakowskiego na terenie Polski. Poległ z bronią w ręku w walce z obławą połączonych sił SB i ZOMO w dniu 21 października 1963 we wsi Majdan Kozic Górnych.
STEFANIA FIRKOWSKA „FELUŚ”
ur.20 IX 1925 r. w Końskich. Podczas okupacji niemieckiej służyła w oddziale partyzanckim NSZ-AK, potem 25 pp AK kpt. Józefa Wyrwy „Starego”. W styczniu 1945 r. w okolicach Radoszyc sowieci rozbrajają jej oddział. Po zakończeniu działań wojennych Firkowska pozostaje w konspiracji – NSZ i prawdopodobnie WiN. Uprowadzona w Skotnikach i zamordowana przez funkcjonariuszy UB z Końskich w 1946 r. Jej ciała nigdy nie odnaleziono.
PPOR. EDWARD TARASZKIWEICZ „ŻELAZNY”
ur. 22 I 1921 w Duisburgu w wielodzietnej w rodzinie robotniczej. W 1940 r. za nielegalne posiadanie broni wysłany na przymusowe roboty do III Rzeszy. Na początku 1945 r. wraca do Polski i podejmuje działania w strukturach Inspektoratu Chełm AK-DSZ-WiN. W lipcu 1945 roku zostaje sekretarzem i adiutantem por. Klemensa Panasiuka „Orlisa”, a następnie zastępcą dowódcy w oddziale swojego brata ppor. Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia”. 17 lipca 1946 wraz z oddziałem Stefana Brzuszka „Boruty” z NSZ, w zasadzce na trasie Chełm-Lublin zatrzymuje samochód, którym podróżuje siostra Bolesława Bieruta, Zofia Malewska z mężem, synem i synową. „Jastrząb” nakazuje uwięzić rodzinę Bieruta czego konsekwencja było przysłanie w teren 72 wagonów KBW. W związku z tym, z polecenia komendanta obwodu Włodawa kpt. Zygmunta Szumowskiego „Komara”, zatrzymani zostali zwolnieni. 22 października wraz z oddziałem Józefa Struga „Ordona”, w ciągu jednego dnia zdobywa posterunki MO w Milejowie, Łęcznej i Cycowie oraz rozbraja oddział WOP na trasie Włodawa-Chełm i opanowuje Włodawę, gdzie zajmuje posterunek MO i siedzibę Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego uwalniając 65 więźniów. Po śmierci brata „Żelazny” przejmuje funkcje komendanta oddziału WiN Obwodu Włodawa i w późniejszym okresie awansuje na podporucznika czasu wojny. 6 X 1951 ginie w walce z 800-osobową grupą operacyjną UB i KBW z Lublina.Miejsce zakopania zwłok Żelaznego przez komunistów jest nieznane.
W 2009 roku pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
KPT. STANISŁAW SOJCZYŃSKI „WARSZYC”
DANUTA SOCHÓWNA „RAD”
ur. 17 VIII 1927 w Rzemieniu. W 1942 wstępuje do AK, gdzie służy jako łączniczka w Obwodzie Rzeszów. Po wkroczeniu armii sowieckiej zasiliła szeregi DSZ, a następnie WiN, jako łączniczka IV Zarządu Głównego. Aresztowana 7 II 1948 i więziona w gmachu MBP w Warszawie. Torturowana 3 miesiące za odmowę składania zeznań. 17 IX 1948 na 9 lat więzienia, zwolniona w sierpniu 1955. W 1959 wyjeżdża do Kanady, do narzeczonego – ppor. Stanisława Jakubczyka „Chrobrego”. Zmarła 10 października 2008 w Hamilton w Kanadzie.
PPOR. CZESŁAW ZAJĄCZKOWSKI „RAGNER”
ur. 1916 w Wilnie. Przed wojną urzędnik, kończy Szkołę Podchorążych Łączności w Zegrzu. W 1939 r. walczy w 19 Dywizji Piechoty. W konspiracji szef łączności obwodu AK Lida w Okręgu Nowogródzkim. W maju 1943 r. tworzy oddział partyzancki. W lutym 1944 r. oddział staje się IV Batalionem 77 pp AK „Nów”. Oddział „Ragnera” osiąga w tym czasie stan ok. 300 żołnierzy. Por. Zajączkowski walczy zarówno z armią niemiecką, jak i z partyzantką sowiecką. Największą operacją wojskową, w której uczestniczy IV Batalion w pierwszej połowie 1944 r. jest była bitwa ze zgrupowaniem sowieckim pod Olchówką 18 maja. Następnie uczestniczy w operacji „Ostra Brama”. Po rozbrojeniu oddziału przez sowietów Zajączkowski wraca na tereny Lidy wznawiając działalność partyzancką. Jesienią 1944 r. dowodzone przez niego siły były najpoważniejszym przeciwnikiem okupacyjnych władz sowieckich na Nowogródczyźnie. Według raportów sowieckich miały one przeprowadzić 86 „aktów terrorystycznych”, 6 dywersji i 24 „inne napady zbrojne”. Wśród sowietów „Ragner” zyskuje przydomek „diabeł w okularach”. Ginie w walce z NKWD 1 grudnia 1944 roku. Miejsce pochówku pozostaje nieznane. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari V klasy.
Zbigniew Przybyszewski
ZBIGNIEW PRZYBYSZEWSKI, urodził się 22 września 1907, wychował się na Kujawach, w okolicy Kruszwicy. Polski żeglarz.
W 1930 ukończył Szkołę Podchorążych Marynarki Wojennej w Toruniu. Zdobył bogate wykształcenie, był również absolwentem różnorakich kursów przygotowawczych np.: kiedy w 1934 uczestniczył w praktyce artyleryjskiej we Francji.
W ramach służby wojskowej był m.in. zastępcą dowódcy na torpedowcach ORP „Krakowiak” oraz ORP „Mazur”, I oficerem artylerii na niszczycielach ORP „Burza” i „Błyskawica”.
W marcu 1938 roku awansował na stopień kapitana Marynarki Wojennej, a w październiku tego samego roku został dowódcą baterii cyplowej. Lubiany i szanowany przez kolegów oraz podległych żołnierzy, ceniony przez przełożonych, odważny i opanowany, służący pomocą innym – tak wspominają Przybyszewskiego wszyscy, którzy się z nim zetknęli. W trakcie kampanii wrześniowej w 1939 prowadził skuteczny ogień przeciwko pancernikom niemieckim. Tego samego dnia odniósł obrażenia w wyniku ostrzału i udał się do szpitala. Szybko jednak wrócił do linii i przejął dowodzenie jednostką, która do końca zachowała zdolność operacyjną.
Po kapitulacji Helu dostał się do niewoli i przez resztę wojny znajdował się w niemieckich obozach jenieckich. W Woldenbergu dwukrotnie bez powodzenia próbował ucieczki, biorąc udział w podkopie pod ogrodzeniem, oraz chowając się w ciężarówce.
Kiedy w 1945 nastąpiło wyzwolenie zdecydował się powrócić do domu i do ukochanej Marynarki Wojennej. Mimo, że awansował na stopień komandora porucznika, czuł się w wojsku coraz gorzej. Nie mógł pogodzić się z rusyfikacją. Aresztowany we wrześniu 1950 roku został oskarżony o zdradę, dywersję i udział w spisku. Brutalne przesłuchania, czasem dzień po dniu po 18 godzin trwały ponad dwa lata. Przybyszewski jako jedyny w tym procesie nie poprosił o ułaskawienie. Zrobiła to natomiast jego żona, wysyłając własne pismo oraz list od córki. Na próżno…
16 grudnia 1952 roku w więzieniu na Mokotowie strzałem w tył głowy zabito Zbigniewa Przybyszewskiego.
16 grudnia 2017 odbył się uroczysty, państwowy pogrzeb na Cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni-Oksywiu w Kwaterze Pamięci.
Roman Groński ps. "Żbik"
ROMAN GROŃSKI ps. „Żbik”, urodzony 28 lutego 1926 w Kraśniku.
Z zawodu ślusarz, uczył się w szkole mechanicznej. Od listopada 1943 r. ukrywał się, aby uniknąć wywiezienia na roboty przymusowe do Niemiec.
W marcu 1944 nawiązał kontakt z Hieronimem Dekutowskim „Zaporą” i wstąpił do jego oddziału AK. Przyjął pseudonim „Żbik” i otrzymał przydział do patrolu Januarego Rusena (ps. „Kordian”). Uczestniczył w pięciu akcjach bojowych na transporty niemieckie. Po wkroczeniu wojsk sowieckich na teren Lubelszczyzny, zgodnie z rozkazem Zapory” wrócił do domu rodzinnego w Kraśniku. Kilka miesięcy później, ponownie w szeregach oddziału, przeszedł cały szlak bojowy do lata 1945 r.
Jako członek Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” uczestniczył w wielu akcjach bojowych przeciw komunistycznemu aparatowi bezpieczeństwa, m.in. wspólnie ze Zbigniewem Sochackim odbił ze szpitala pilnowanego przez milicjantów rannego żołnierza oddziału „Opala” – Henryka Pałkę. W 1946 r. był dowódcą grupy likwidacyjnej o kryptonimie „3/IV”. W styczniu 1947 „Zapora” mianował go dowódcą jednego z pododdziałów.
Wiosną 1947 r. nie ujawnił się w czasie tzw. amnestii dla podziemia niepodległościowego i wraz z grupą „Zaporowskich” żołnierzy zagrożonych aresztowaniem podjął próbę ucieczki na Zachód. Jednak w wyniku prowokacji zorganizowanej przez UB wszyscy zostali podstępnie aresztowani w punkcie kontaktowym w Nysie. Zatrzymany Groński trafił do centralnego więzienia MBP w Warszawie na Mokotowie, gdzie przeszedł okrutne śledztwo.
Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie z 15 listopada 1948 r. Porucznik Roman Groński został skazany na karę śmierci.
Stracony 7 marca 1949 r. razem z towarzyszami walki
w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Szczątki Romana Grońskiego odnaleziono latem 2012 r. w kwaterze „Ł” Cmentarza Wojskowego na Powązkach.
28 lutego 2014 r., podczas uroczystości w Belwederze z udziałem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, Instytut Pamięci Narodowej poinformował, że udało się ustalić tożsamość Romana Grońskiego.
Szczepan Ścibior
Szczepan Ścibior (ur. 13 grudnia 1903 w Uniejowie, zm. 7 sierpnia 1952 w Warszawie) –pułkownik, pilot Wojska Polskiego. W kampanii wrześniowej 1939 ewakuował się na Wschód, a następnie przeszedł do Rumunii, gdzie internowano go w obozie w Tulczy. Wkrótce wyjechał do Francji, gdzie przydzielono go do dywizjonu szkolnego lotnictwa myśliwskiego jako pilota instruktora. Po kapitulacji Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii. Pod koniec sierpnia 1940 został dowódcą 1. eskadry 305 Dywizjonu Bombowego Ziemi Wielkopolskiej i Lidzkiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. W 1941 został zestrzelony nad Belgią, zdołał się uratować, przedostać do Brukseli, gdzie wkrótce został aresztowany przez gestapo. Do końca wojny przebywał w obozie jenieckim. Po wyzwoleniu przez wojska brytyjskie 2 maja 1945 dotarł do Wielkiej Brytanii. W marcu 1946 powrócił do Polski. Objął funkcję dowódcy 7 Samodzielnego Bombardująco-Nurkowego Pułku Lotniczego w Łęczycy, a w sierpniu 1947 został komendantem Oficerskiej Szkoły Lotniczej Wojska Polskiego w Dęblinie.Został aresztowany 9 sierpnia 1951 w Dęblinie, był maltretowany w czasie trwającego osiem miesięcy śledztwa. 13 maja 1952 został na karę śmierci, a następnie stracony 7 sierpnia 1952 w więzieniu mokotowskim. NSW stwierdził 26 kwietnia 1956 jego niewinność i uchylił wyrok z 1952. Dokładne miejsce pochówku nieznane. Jego symboliczny grób znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie.
Dionizy Sosnowski
Dionizy Sosnowski Pochodził z Goniądza, szkołę średnią ukończył w Białymstoku. W 1948 r. przyjechał do Warszawy i podjął studia na Akademii Medycznej, jednak wkrótce z powodu zarzutów politycznych musiał je przerwać i zaczął pracę jako wychowawca w ośrodku szkoleniowo-wychowawczym dla młodzieży.
Wiosną 1951 r. został wytypowany przez ZMP na Zlot Młodzieży w Berlinie.
Zamierzał wykorzystać ten wyjazd do ucieczki na Zachód, a o swoich planach nieostrożnie rozmawiał z kolegami. Niestety wiadomość ta dotarła do Urzędu Bezpieczeństwa w konsekwencji czego został wciągnięty do operacji „Cezary”. Celem operacji kontrolowanej przez funkcjonariuszy MBP miało być nakłanianie do popełniania przestępstw i tworzenie fałszywych dowodów, przeciwko osobom działającym w ich mniemaniu w niepodległościowej organizacji. W ramach działalności w WiN, Sosnowski został wysłany na Zachód na kurs radiotelegraficzny. Wówczas myślał, że pracuje dla prawdziwej organizacji, jednakże w tym czasie V Komenda WiN była mistyfikacją bezpieki. Po ukończeniu szkolenia został przerzucony do Polski na spadochronie. Został aresztowany jeszcze przed zakończeniem operacji, 6 grudnia 1952 roku. Zorganizowano proces pokazowy i Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał go na śmierć. Wyrok wykonano w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie 15 maja 1953r. Szczątki Dionizego Sosnowskiego odnaleziono 14 maja 2013r. w kwaterze „Ł” cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.
Czesław Gałązka
Czesław Gałązka ps. Bystry (1924r. – 1949r.). Działacz Związku Walki Zbrojnej, Organizacji Podziemnej Stronnictwa Narodowego, Narodowych Sił Zbrojnych, oraz więzień obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen. Walczył o wolność Polski zarówno w czasie II Wojny Światowej, jak po niej. Wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie został skazany na karę śmierci i stracony 14 maja 1949 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Jego szczątki zostały odnalezione w 2012 r. na terenie kwatery „Ł” Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.
Witold Pilecki
Witold Pilecki, (1901-1948), człowiek legenda. Do jego najbardziej spektakularnych wyczynów należy dobrowolne(!) oddanie się w ręce hitlerowców i pobyt w Auschwitz, stworzenie tam ruchu oporu, a następnie ucieczka i przekazanie światu obrazu tych niewyobrażalnych zbrodni. Od dzieciństwa odznaczał się wyjątkowym patriotyzmem. Był harcerzem i żołnierzem, w czasie wojny polsko-bolszewickiej walczył miedzy innymi w Bitwie Warszawskiej i w Bitwie w Puszczy Rudnickiej. Po wojnie był studentem na Wydziale Rolnym w Poznaniu, a także słuchaczem na Wydziale Sztuk Pięknych na Uniwersytecie im. Stefana Batorego. W czasie pokoju osiedlił się wraz z żoną w Sukurczach, gdzie wspólnie wychowywali dzieci. Malował obrazy, komponował, pisał wiersze i jeździł konno. W czasie II Wojny Światowej został ponownie zmobilizowany, walczył w kampanii wrześniowej jako dowódca plutonu w szwadronie kawalerii dywizyjnej 19 Dywizji Piechoty Armii Prusy, a następnie w 41 Dywizji Piechoty na przedmościu rumuńskim. Pod jego dowództwem, w trakcie prowadzonych walk, ułani zniszczyli 7 niemieckich czołgów oraz 2 samoloty. Pilecki rozwiązał swój pluton 17 października 1939 i przeszedł do konspiracji. 9 listopada 1939 został jednym z organizatorów Tajnej Armii Polskiej, walczył w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie mieszkał w Warszawie, został aresztowany 8 maja 1947 i osadzony w warszawskim więzieniu mokotowskim, gdzie wielokrotnie był przesłuchiwany i torturowany, swojej żonie wyznał, że „Oświęcim to była igraszka” w porównaniu do metod stosowanych przez komunistów. 15 marca 1948 rotmistrz został skazany na karę śmierci, wyrok wykonano 25 maja poprzez strzał w tył głowy. Witold Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1995), Orderem Orła Białego (2006), a także awansowany na pułkownika (2013).
ANTONI HEDA
Antoni Heda – ur. 11.10.1916 w Małomierzycach k. Iłży, zm. 14.02. 2008 w Warszawie, dowódca oddziałów partyzanckich ZWZ i AK, w okresie powojennym formacji niepodległościowych ROAK, DSZ, NIE. Generał brygady Wojska Polskiego.
Urodził się w rodzinie rolników,od 1931 kształcił się w Kolejowej Szkole Technicznej w Radomiu, którą ukończył w 1936 na wydziale elektryczno-mechanicznym z dodatkowym kursem zbrojeniowym. Podczas wojny obronnej w 1939 ppor. A. Heda walczył w składzie 12 DP pod Iłżą, a następnie na Lubelszczyźnie. Więziony przez Sowietów, skazany na pobyt w łagrze zbiegł przed wywózką sowiecką. Osadzony przez Niemców w obozie w okolicach Terespola – uciekł i podjął działalność konspiracyjną w ZWZ. Został komendantem Podobwodu Iłża AK (krypt. „Dolina”). Wsławił się wówczas zdobyciem więzienia niemieckiego w Starachowicach i uwolnieniem około 80 przetrzymywanych tam więźniów. Spośród 60, którzy nie chcieli wracać do domów, utworzył oddział. Po tym wyczynie komenda Okręgu Kielecko-Radomskiego AK wyraziła zgodę na przejście Hedy do partyzantki. Walczył w składzie zgrupowania AK Jana Piwnika ps. „Ponury”. Przeprowadził wiele akcji zbrojnych.
Po zakończeniu wojny A. Heda pozostał w konspiracji, działając w ramach Ruchu Oporu Armii Krajowej, a następnie Delegatury Sił Zbrojnych. Aresztowany 8 przez UB, brutalnie torturowany. W trakcie rozbijania kieleckiego więzienia ranny – odłamek utkwił mu w kolanie, powodując przykrą i długotrwałą kontuzję.
Po akcji w Kielcach zaprzestał działalności konspiracyjnej – pod zmienionym nazwiskiem, jako Antoni Wiśniewski, wyjechał na Wybrzeże, a później do Emilianowa k. Ostródy. Był poszukiwany przez MBP i w 1948 został aresztowany w Gdyni, koło dworca PKP Gdynia Chylonia. Otrzymał cztery wyroki śmierci, w końcu dzięki interwencji byłych oficerów AL, którzy współdziałali z nim w 1944, karę śmierci zamieniono na dożywocie. Był więziony na Rakowieckiej, w Rawiczu i we Wronkach.
Wyszedł na wolność w 1956 objęty amnestią. Przez wiele lat był doradcą kardynała Stefana Wyszyńskiego. W dalszym ciągu prowadził jednak działalność niepodległościową, m.in. działając w NSZZ „Solidarność”. W 1981 został wybrany na Przewodniczącego Niezależnego Związku Kombatantów przy NSZZ „Solidarność”. Od 13 grudnia 1981 do 16 czerwca 1982 internowany w więzieniu na Białołęce.
W 1990 doprowadził do zjednoczenia ok. 30 organizacji kombatanckich w Światową Federację Polskich Kombatantów i został jej prezesem. W tym samym roku został także awansowany do stopnia pułkownika przez prezydenta RP na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.
Antoni Heda „Szary” był także komendantem głównym Związku Strzeleckiego, nawiązującego do tradycji Drużyn Strzeleckich Józefa Piłsudskiego. W dowód uznania jego zasług 13 grudnia 2004 został awansowany do stopnia generała brygady Polskich Drużyn Strzeleckich.
Był również działaczem Konfederacji Polski Niepodległej. Na początku lat 90. współpracował z partią Przymierze Samoobrona.
W 2006 podczas obchodów Święta Narodowego 3 Maja prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński awansował Antoniego Hedę „Szarego” na stopień generała brygady.
Jest autorem książek: Wspomnienia Szarego i Szary przeciw zdrajcom Polski. W Szary przeciw zdrajcom Polski w 4 rozdziale opisuje kielecką prowokację na podstawie wywiadowczych informacji zebranych z podległego mu terenu. Za swoje zasługi wojenne został odznaczony wieloma odznaczeniami, w tym dwukrotnie Krzyżem Orderu Wojennego Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych. W latach 90. związał się z narodowym środowiskiem Tygodnika „Ojczyzna”. Zaliczany jest do najwybitniejszych polskich dowódców partyzanckich i podziemia niepodległościowego. W 1995 został odznaczony Medalem Polonia Mater Nostra Est.
Antoniemu Hedzie przyznano tytuł honorowego obywatela Ostrowca Świętokrzyskiego. W 1999 roku w uznaniu zasług dla Stolicy Rzeczypospolitej Polskiej uhonorowany został Nagrodą Miasta Stołecznego Warszawy.
W ostatnim okresie życia mieszkał w Kaniach pod Warszawą, przy ul. Słowackiego.
BARBARA OTWINOWSKA
Barbara Otwinowska – ur. 11.06.1024 r w Toruniu, zm. 15.01.2018 r w Warszawie, sanitariuszka i łączniczka AK (pseudonimy „”Baśka”, „Witek Błękitny”), maturę zdała na tajnych kompletach w 1944 r, po Powstaniu wywieziona na roboty przymusowe do Niemiec. Po powrocie do Polski w 1945 r. podjęła studia polonistyczne i romanistyczne przerwane w 1947 r aresztowaniem jej na 3 lata w związku z procesem rotmistrza Witolda Pileckiego. Więziona w Fordonie do 1950 r, po zwolnieniu kontynuowała studia na Uniwersytecie Warszawskim. Pracowała w Instytucie Badań Literackich PAN. Uzyskała stopień doktora, następnie habilitowała się, w 1986 r otrzymała tytuł profesora. Zaangażowana w działalność środowisk kombatanckich. Oznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Brązowym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Armii Krajowej, dwukrotnie Medalem Wojska oraz Warszawskim Krzyżem Powstańczym. W 2005 otrzymała nagrodę Kustosz Pamięci Narodowej.
KPT. JERZY STAWSKI
Jerzy Stawski – ur. 1.01.1927 w Łodzi. Kapitan Wojska Polskiego i Konspiracyjnego Wojska Polskiego, artysta malarz. W czasie wojny działał w Szarych Szeregach, od 1 lutego 1943 r. zaprzysiężony Na żołnierza AK przez Wacława Wrońskiego „Babinicza” (łącznik i żołnierz dywersji). Brał udział w akcjach wywiadowczych i sabotażowych, więziony w radomskim ratuszu za udział w likwidacji szefa Gestapo w Radomsku. Od sierpnia 1944 przydzielony do I batalionu 27 pułku piechoty Armii Krajowej „Wiesław” Korpus „Jodła” z funkcją zastępcy dowódcy drużyny. Brał czynny udział w akcji „Burza”. Pod dowództwem kapitana Sojczyńskiego na terenie Inspektoratu Częstochowskiego AK stoczył z Niemcami wiele potyczek i brał udział w akcjach zaopatrzeniowych. W październiku 1944 uczestniczy w akcji na „Mazowię” pod dowództwem Janusza Betlińskiego „Śmiałego” oraz zajmował się niszczeniem łączności okupanta. 1 stycznia 1945 brał udział w bitwie pod wsią Katarzynów (gm. Kobiele Wielkie) włączony do grupy żołnierzy ochrony angielskiej misji wojskowej FRESTON. Uczestniczył we wszystkich walkach zgrupowania, aż do wkroczenia wojsk sowieckich.Do 17 stycznia 1945 przebywał w lesie w oddziale pod dowództwem por. Karola Kutnickiego „Kruka”
Po 1946 zamieszkał w Łodzi, gdzie ukończył szkołę handlową. Poszukiwany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, przerwał studia ekonomiczne na Uniwersytecie Łódzkim i ukrywał się poza Łodzią. Obecnie w stopniu kapitana, na emeryturze, mieszka w Łodzi.
WŁADYSŁAW SIŁA-NOWICKI
Władysław Siła-Nowicki -(ur. 22 czerwca 1913 zm. 25 lutego 1994 w Warszawie) – polski adwokat, działacz polityczny, uczestnik wojny obronnej Polski w 1939, żołnierz Armii Krajowej oraz Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, działacz opozycji antykomunistycznej w PRL, współpracownik KOR, sędzia Trybunału Stanu w latach 1992–1993, współtwórca i pierwszy prezes Chrześcijańsko-Demokratycznego Stronnictwa Pracy.
Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego z 1935 r. W 1939 r. młodszy oficer VI pułku strzelców konnych im. Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Ranny podczas kampanii wrześniowej, przedostaje się do Warszawy, zostaje żołnierzem Służby Zwycięstwu Polski, później ZWZ-AK (posługiwał się pseudonimem Stefan). W tym czasie aktywnie działał w podziemnym Stronnictwie Pracy. W latach 1943–1944 dowodził drużyną Kedywu AK. Walczył także w powstaniu warszawskim, działalność w AK kontynuował w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość” w Lublinie, gdzie w latach 1945–1946 był także wiceprezesem zarządu wojewódzkiego Stronnictwa Pracy. Został aresztowany wraz z podkomendnymi 16 września 1947 w Nysie podczas próby ucieczki na Zachód. Skazany na śmierć zamieniony na dożywocie. Z więzienia wyszedł w wyniku amnestii 1 grudnia 1956. Został zrehabilitowany w 1957.
Po wyjściu z więzienia był obrońcą w procesach rehabilitacyjnych żołnierzy AK i WiN. Od 1961 działał w warszawskim Klubie Inteligencji Katolickiej. Był doradcą prawnym Episkopatu Polski. Był jednym z sygnatariuszy Listu 59. Był obrońcą w procesach politycznych m.in. KOR, KPN, a także członków „Solidarności” w okresie stanu wojennego (m.in. w procesie 21). Od 1980 był doradcą NSZZ „Solidarność”. Od 1986, ze strony Episkopatu Polski, był członkiem Rady Konsultacyjnej przy Przewodniczącym Rady Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej Wojciechu Jaruzelskim. Na jej forum domagał się wyjaśnienia okoliczności zbrodni katyńskiej. Wchodził w skład władz Chrześcijańsko-Demokratycznego Stronnictwa Pracy (w latach 1989–1992 prezes), które reaktywował w lutym 1989.
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu (od 6 lutego do 5 kwietnia 1989) po stronie koalicyjno-rządowej.
LEON LECH BEYNAR (PAWEŁ JASIENICA)
Leon Lech Beynar (Paweł Jasienica) – ur 9.11.1909 w Symbirsku, zm. 19.08.1970 w Warszawie, polski historyk, pisarz historyczny, eseista i publicysta. Autor cyklu esejów historycznych Polska Piastów (1960), Polska Jagiellonów (1963), Rzeczpospolita Obojga Narodów (1967–1972). Wnuk powstańca styczniowego i powstańca listopadowego, syn agronoma i muzyka.
W czasie II wojny światowej oficer Armii Krajowej,uczestniczył w walkach o Wilno, przebywał w niewoli sowieckiej, przesłuchiwany przez NKWD. Wcielony do jednostki LWP w Dojlidach, z której zdezerterował. Od jesieni 1944 po dezercji z LWP służył w 5 Wileńskiej Brygadzie AK, gdzie był od lipca (dokładny dzień nie ustalony) 1945 adiutantem dowódcy brygady Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Ranny w nocy z 8 na 9 sierpnia 1945 w walce z pododdziałem 1 Brygady Pancernej pod Zalesiem, opuścił 5 Brygadę i uniknął losu większości jej oficerów skazanych na karę śmierci. Schronienie znalazł we wsi Jasienica. Miejscowy proboszcz, Stanisław Falkowski, ukrywał go na swojej plebanii do czasu wygojenia się rany.
Po wojnie przedostał się do Krakowa i w 1946 został współredaktorem Tygodnika Powszechnego. Przyjął wtedy pseudonim Paweł Jasienica. W swojej publicystyce tego okresu zajmował się głównie systemem oświaty dla młodzieży. 2 lipca 1948 roku, podczas akcji likwidacji grupy wileńskiej został aresztowany przez komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Wolność odzyskał dzięki interwencji Bolesława Piaseckiego. Od grudnia 1959 jeden z wiceprezesów Związku Literatów Polskich. Był działaczem i ostatnim prezesem Klubu Krzywego Koła (1962). Publikował m.in. na łamach tygodnika „Świat”.
W 1964, w związku z zaostrzeniem cenzury, Jasienica wraz z 33 innymi polskimi intelektualistami podpisał List 34 skierowany do premiera Józefa Cyrankiewicza. Reakcją na to wystąpienie było nasilenie inwigilacji pisarza. W połowie lat 60 donosiło na niego co najmniej trzydziestu agentów. Prześladowano go za sprzeciwianie się cenzurze i aktywną działalność w opozycji liberalno-demokratycznej. Od 1966 był wiceprzewodniczącym polskiego PEN Clubu. Brał udział w protestach przeciw zdjęciu z afisza Dziadów w reżyserii Kazimierza Dejmka. Poparł otwarcie protest młodzieży akademickiej w 1968, co doprowadziło do zakazu publikacji pisarza w latach 1968–1970 i usunięcia go ze Związku Literatów Polskich.
Z ujawnionych w roku 2002 akt IPN wynika, że około roku 1965 wśród donoszących na niego osób pojawiła się agentka o pseudonimie „Ewa” – Nena Zofia. Atrakcyjnej tajnej współpracownicy, przy wydatnej pomocy SB, udało się stopniowo zbliżyć do pisarza przygnębionego niespodziewaną śmiercią żony w 1965 roku. Z upływem czasu „Ewa” zdobyła sympatię i zaufanie ofiary, a w końcu i serce – w grudniu 1969 roku zawarła z nim związek małżeński. 19 sierpnia 1970 roku, pisarz zmarł na raka płuc.
STANISŁAWA RACHWAŁOWA
Stanisława Rachwałowa – ur. 1906 r. w Rudkach pod Lwowem, rozpoczęła działalność konspiracyjną zimą 1939 r. zostając sama z dwoma córkami po aresztowaniu jej męża polskiego oficera przez sowietów we wrześniu 1939. Była wywiadowczynią polskiej konspiracji. Dwukrotnie więziona przez Niemców w aresztach w Krakowie a następnie w obozach koncentracyjnych: Auschwitz, Ravensbruck, Neuestadt-Glewe. Po wojnie aresztowana w kolejnych komunistycznych więzieniach (Kraków, Inowrocław, Fordon). Nazywana „Pileckim w spódnicy”.
Stanisława Golec ps. "Gusta"
Stanisława Golec, ps Gusta. Miała 11 lat kiedy wybuchła wojna i skończyło się jej dzieciństwo. Świadectwo dojrzałości zdawała wielokrotnie podczas działań w śląskich grupach leśnych VII Okręgu NSZ. W 1946 roku miała 18 lat, plany, marzenia i serce rozkochane w narzeczonym Władku – koledze z oddziału i w Polsce. Była śliczną dziewczyną, pięknie grała na mandolinie, była najmłodszym, czternastym dzieckiem w rodzinie Golców z Milówki. Wzorem starszych braci włączyła się w czynną działalność oddziału „Bartek”, największego antykomunistycznego zgrupowania. „Bartek” przeprowadził wiele brawurowych akcji. W ich szeregi wkradł się jednak zdrajca. NKWD w ramach zaplanowanej w oparciu o współpracę z owym zdrajcą akcji „Lawina” symulując działania przerzutowe dla żołnierzy „Bartka” – aresztowało ok 150 młodych patriotów, myślących, że są właśnie przerzucani na Zachód. W budynku starej baraniarni, w której mieli przeczekać noc, podano im do posiłków i alkoholu środki nasenne a następnie rozbrojono i wysadzono śpiących w powietrze, niektórych rozstrzelano. Stanisława była przekonana, że zaczynają się dla niej i narzeczonego Władka bezpieczne czasy, że właśnie dostają szansę na wspólne życie. Zginęli obydwoje. Razem.
Prywatnie „Gusta” jest ciotką Łukasza i Pawła Golców. Bratankowie dedykowali jej i pozostałym podstępnie zamordowanym „Bartkowcom” utwór Lawina.
Ludwik Marszałek ps. "Zbroja"
Ludwik Marszałek, ps. Zbroja – urodził się w 1912 roku w Brzezinach, kształcił się w miejscowym gimnazjum po którym z powodu braku środków na wymarzone studia wstąpił do
Wojska Polskiego. Brał udział w wojnie obronnej w szeregach 15 pułku piechoty „Wilków” z Dęblina, z Niemcami walczył też w zbrojnych starciach pod koniec wojny, był oficerem piechoty i lotnictwa, jeńcem niemieckiego obozu jenieckiego, z którego zbiegł.
W 1942 dowodził grupą saperską w komendzie Obwodu Dębica ZWZ, był oficerem szkoleniowym. Działał w strukturach AK i WiN, dla którego redagował podziemne pismo „Ku Wolności”. Odpowiadał za wyprowadzanie z lasu zdekonspirowanych partyzantów, był poszukiwany przez sowiecki kontrwywiad. Od sierpnia 45 roku zajmował się demobilizacją konspiracyjnych grup.
Był ojcem dwójki dzieci: Marysi i Krzysia. W pożegnalnym liście do żony Wery i dzieci napisał
synowi „Mój synku Krzysiu! Błogosławię Cię na szczęśliwe życie. Módl się, pracuj, bądź dobrym
Polakiem, a da Bóg, że zobaczymy się w niebie…”
W 1947 roku schwytany przez UB, więziony we Wrocławiu, poddany brutalnym przesłuchaniom, wraz z innymi działaczami WiN skazany na śmierć.
Zanim wykonano wyrok w 1948 roku – odmówiono Mu ostatniego widzenia z rodziną.
Zbigniew Matysiak ps. "Kowboj" i "Dym"
Zbigniew Matysiak ps „Kowboj” i „Dym” – urodził się 26 marca 1926 roku w Lublinie. Konspiracje zaczynał jako harcerz, od 1944 roku działał w Armii Krajowej. Jako członek oddziału Romana w zgrupowaniu Hieronima Dekutowskiego. Za udział w starciach z siłami komunistycznej bezpieki został aresztowany w 1946 roku. Przenoszony do różnych więzień, zaliczył również Zamek Lubelski a tam cały pakiet brutalnej, więziennej codzienności. Zwolniony na mocy amnestii rok później.
W życiu prywatnym był trenerem i zawodnikiem rajdów motocyklowych, członkiem polskiej kadry zawodowej, dziesięciokrotnym mistrzem Polski w rajdach motocyklowych. Uprawiał także inne sporty: boks, kolarstwo, narciarstwo. Chętnie spotykał się z młodzieżą wspomnieniami propagując historię podziemia antykomunistycznego.
Awansowany do stopnia podpułkownika Wojska Polskiego w stanie spoczynku w 2018 roku, miesiąc przed śmiercią.
Kiedy mówimy o tym, że Niezłomni byli elitą, na której Polska mogła budować swoje sukcesy taka postać jak Kowboj jest tego idealnym przykładem. Cokolwiek robisz, rób to najlepiej jak umiesz – takie motto przyświecało Niezłomnym.
Był wzorem Polaka – patrioty. W walce, w życiu codziennym. Z największym poświęceniem sił, życia, zaangażowania, wierności i wytrwałości – w służbie Polsce.
Henryk Kończykowski ps. "Halicz"
Henryk Kończykowski, ps. Halicz – ur. się 12 stycznia 1924 roku. Warszawiak, Powstaniec Warszawski, plutonowy Armii Krajowej, żołnierz czwartej drużyny III plutonu Felek, Zośkowiec. Wychowany w tradycji wielkiego szacunku do walczących o wolną Polskę i euforii budowania niepodległego dopiero co kraju. Całe dzieciństwo uczono go jakim ma być Polakiem, jakie ma szczęście rodząc się i żyjąc w wolnej Polsce. Ale zanim dorósł, Polska znowu była okupowana. I zamiast budować – musiał o nią walczyć. Tajne nauczanie, harcerstwo a potem konspiracja. Halicz jako dziecko był tzw „żywym srebrem”, nie było dachu, roju szerszeni czy węża z którym by się nie zmierzył. Jako żołnierz był taki sam. Odważnie, wszędzie. Aresztowany i skazany w 1944 r za działania konspiracyjne ucieka z więzienia. Bierze udział w Powstaniu Warszawskim, przechodzi cały szlak od Woli do Czerniakowa, wyzwala Gęsiówkę, ewakuuje się kanałami, zostaje ranny na Starówce, po kapitulacji ucieka z obozu w Pruszkowie. Po wojnie spotyka go typowy los najodważniejszych bohaterów. 1945 – pierwsze aresztowanie przez NKWD – ucieka, zmienia miejsce zamieszkania, rozpoczyna studia, zakłada rodzinę, działa w oddziale Kmity ubezpieczając pułkownika Jana Mazurkiewicza. 1950r – kolejne aresztowanie przez UB, znowu brutalne przesłuchiwania, głodzenie, poniżanie, kolejne więzienia i sąd – oskarżony o próbę obalenia ustroju Polski Ludowej oraz zabójstwo Kazimierza Jackowskiego otrzymuje wyrok 15 lat pozbawienia wolności. Sąd skazuje również jego żonę – na 8 lat więzienia za niepoinformowania o działaniach męża. W domu zostaje dwójka małych dzieci. W 1953 wychodzi na wolność. Henryk Kończykowski jako świadek historii Powstańca i Żołnierza Niezłomnego zostawił po sobie wiele cennych wspomnień, zdążył podzielić się tym co nosił w pamięci z dokumentalistami tych czasów. Zanim wystartuje Tropem Wilczym – ukaże się wzruszający audiobook ze wspomnieniami Halicza. A my podzielimy się z Wami nagranymi z p. Henrykiem wspomnieniami o przedwojennej Polsce, o tym czym karmiono od młodości ducha tych, którzy potem nie bali się walczyć o Polskę, o latach spędzonych w celi gdzie z żoną uwięzioną kilka cel dalej można było porozumiewać się tylko wystukując kilka słów morsem.
Zrehabilitowany w 1993 r, Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Walecznych, zmarł w 2016 roku.
Był człowiekiem, którego nie można było nie pokochać…
Józef Trojan ps. "Kruk"
Józef Trojan ps. „KRUK” dowódca „PAS – ROTA”
20 latek z doświadczeniem wytrawnego żołnierza, postawą bardzo dojrzałego patrioty, człowiek młody, chłopak jeszcze a już zdecydowanie przekonany o tym, że wolność narodu, kraju jest ważniejsza niż jego życie. I oddał je walcząc, w lipcu 1946 roku, niedaleko domu, gdzie jego matka świadoma niebezpiecznych i brawurowych sytuacji od lat żyła w strachu o syna. Kiedy został śmiertelnie ranny zdazyła jeszcze pobiec do swojego dziecka, umarł leżąc z głową na jej kolanach. Został pochowany w szczerym polu… Por. Józefa Trojana ps.”KRUK” ” – bo o nim mowa – dowódca „PAS – ROTA” napsuł krwi komunistom jak mało kto. Członek „Oddziału Bojowego Armii Krajowej” używał pseudonimu „J – 3” i na terenie pow. bydgoskiego i szubińskiego przeprowadził szereg akcji bojowych. Przebył szkolenie w Anglii, przewodził własnemu oddziałowi „Pogotowie Akcji Specjalnej – ROTA. Uniknął wielu zasadzkom i obławom przeprowadzanym na szeroka skalę.
Do dzisiaj Kruk jest bohaterem nie tylko naszym, narodowym ale takim żywo i z szacunkiem pamiętanym wśród lokalnej społeczności.
KONTAKT
Fundacja Tropem Wilczym Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych
03-902 Warszawa
z lokalnymi organizatorami: